Ratusz szacuje, że w proteście brało udział 10 tys. osób. To jedna z najgłośniejszych demonstracji ostatnich lat. Delegację rolników w Sejmie przyjął marszałek Hołownia i szef KPRM Jan Grabiec. – Jeśli nasze postulaty nie zostaną spełnione, sparaliżujemy cały kraj, zablokujemy wszystkie przejścia graniczne – zapowiadali rolnicy.
Delegacja rolników, która spotkała się z Janem Grabcem w KPRM przedstawiła przebieg rozmów.
– Nie mamy dobrych informacji. Przedstawiliśmy konkrety, nasze postulaty, ale musieliśmy wyjść ze spotkania, ponieważ rząd nie zaproponował nic, czym moglibyśmy się państwu pochwalić.
Mówił jeden z delegatów – Szczepan Wójcik
Protestujemy dalej, 6 marca jeszcze raz przyjeżdżamy do Warszawy. Każdy z Was może lokalnie zgłosić swój protest. Rozpoczynamy przygotowania do kolejnego strajku – mówi inny lider.